Jak wspierać dzieci z trudnościami w nauce?

Dzieci z trudnościami w nauce na co dzień mierzą się z emocjami, takimi jak złość, frustracja, wstyd, bezradność. Niektórym z nich towarzyszy poczucie zawodu, że pomimo swoich najlepszych chęci ciągle zmagają się z zaległościami. Uczniowie ci mierzą się nie tylko z rzeczywistymi problemami, wynikającymi ze specyficznej pracy ich mózgu, ale też często z niezrozumieniem ze strony innych osób.

Wciąż zdarzają się nauczyciele, którzy postrzegają dysleksję i dyskalkulię jako objawy lenistwa, niewystarczających chęci ze strony dziecka, a czasem wręcz sposób na uzyskanie dodatkowych przywilejów (np. wydłużenia czasu trwania egzaminów). Taki społeczny odbiór trudności w uczeniu się dodatkowo potęguje w dziecku poczucie bycia niezrozumianym i negatywnie wpływa na jego poczucie własnej wartości. Christophe André i  François Lelord, francuscy psychiatrzy, mówią wręcz o zamkniętym kole, w które bardzo często wpadają uczniowie mający problemy w uczeniu się: trudności w nauce powodują obniżenie samooceny, która z kolei wpływa na utratę motywacji do nauki i pogorszenie uzyskiwanych wyników 1.

Dzieci, które doświadczają trudności w uczeniu się, wymagają od nas szczególnego wsparcia. Jedną z najważniejszych rzeczy, którą możemy zrobić, jest uznanie trudności, z jakimi zmaga się dziecko, za realne i prawdziwe 2. Pamiętajmy, że mali dyslektycy często pracują dwa razy więcej niż ich rówieśnicy. Ich trudności w nauce nie wynikają z braku chęci czy lenistwa, ale pracy mózgu właściwej dla danej dysfunkcji. Doceniajmy i dziękujmy im za ich codzienny wysiłek i pracę, jaką wkładają w naukę. Badania pokazują, że to właśnie docenienie ze strony znaczących dla dziecka osób jest najlepszą zachętą i motywatorem do dalszej pracy! 3 Warto zwrócić uwagę na formę, w jakiej chwalimy dziecko. Badania profesor Carol Dweck pokazują, że pochwały, które nastawione są na podkreślanie inteligencji czy zdolności dziecka powodują zmniejszenie motywacji do dalszej pracy. Zamiast tego skupmy się na informacjach zwrotnych dotyczących włożonego wysiłku, podkreślających pracę, zaangażowanie i wykorzystanie dobrych strategii podczas uczenia się 4. Pochwały, które motywują do działania to na przykład: „Bardzo podoba mi się sposób, w jaki rozwiązujesz to zadanie. Jesteś skoncentrowany na pracy i krok po kroku zmierzasz do celu” albo „Widzę, że naprawdę przyłożyłeś się do nauki angielskiego. Poprawiłeś swoje wyniki”.

Nie jestem zwolenniczką tablic motywacyjnych, nagród czy naklejek, które często bywają zabójcami motywacji wewnętrznej. Jednak te zewnętrzne motywatory w szczególnej sytuacji mogą okazać się przydatne. Gdy dziecko boryka się z trudnościami w nauce to gratyfikacja, która wynika z naturalnego nabywania nowych umiejętności, może być bardzo oddalona w czasie. W tym wypadku nagrody otrzymane bezpośrednio po wysiłku/pracy mogą pomóc dziecku utrzymać motywację do pracy.

Dzieci, które zmagają się z dysleksją czy dyskalkulią, mogą łatwo zniechęcać się do nauki. To całkiem naturalne – dla nich uczenie się to często żmudny proces, w który muszą włożyć wiele wysiłku. Trudno czerpać radość z czytanej właśnie historii, gdy każda strona książki wymaga ogromnej koncentracji i wytężonej pracy. Dlatego warto pokazać dziecku, że uczenie się to nie tylko wysiłek, ale też coś, co może sprawić wiele przyjemności i satysfakcji. Szukajmy alternatyw, bądźmy kreatywni i nie bójmy się otwierać na nowe technologie. Często okazuje się, że mały dyslektyk lepiej sobie radzi z czytaniem książki na iPadzie, a problemy w matematyce łatwiej okiełznać, gdy dziecko może pracować na rzeczywistych, multisensorycznych materiałach (warto poszukać np. pomocy dydaktycznych wykorzystywanych w Metodzie Montessori). Staraj się bawić nauką: zabawa w sklep jest świetnym sposobem na rozwijanie umiejętności dodawania i odejmowania. Zaś stary sejf można wykorzystać do ćwiczenia tabliczki mnożenia (wystarczy, że w jego wnętrzu ukryjemy niespodziankę, a dziecko, aby ją zdobyć, musi wstukać kod składający się z serii cyfr opartych na rozwiązanych wcześniej zadaniach).

Nie skupiajmy się tylko na trudnościach, jakich doświadcza dziecko podczas uczenia się, ale aktywnie szukajmy jego mocnych stron. Wiele badań naukowych pokazuje, że osoby, które zmagają się z dysleksją czy dyskalkulią, mają bardziej rozwinięte połączenia pomiędzy półkulami – częściej są bardziej kreatywne i nieszablonowe, mają lepiej rozwiniętą wyobraźnię przestrzenną, lepszy zmysł artystyczny 5. Dzięki rozwijaniu swoich zdolności dziecko będzie mogło poczuć się nie tylko kompetentne, bardziej zmotywowane, ale też umocni swoje poczucie własnej wartości, a to bardzo ważne w radzeniu sobie z trudnościami.

Christophe André, François Lelord. ,L’Estime de soi : S’aimer pour mieux vivre avec les autres, Odile Jacob, 2008

William R. Miller i Stephen Rollnick, Dialog motywujący. Jak pomóc pomóc ludziom w zmianie. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego 2014

Ryan, R.M.,& Deci, E.L. (2000). Self-Determinaton Theory and the Facilitation of Intrinsic Motivation, Social Development, and Well-Being, American Psychologist, 55, 68-78

Mueller, C. M., & Dweck, C. S. (1998). Intelligence praise can undermine motivation and performance.Journal of Personality and Social Psychology, 75, 33–52.

Matthew H. Schneps, Todd Rose, and Kurt W. Fischer, Visual Learning and the Brain: Implications for Dyslexia, Mind, Brain, and Education, 2007

Dyslexic Advantage | Research