Jak wychować dziecko w dobie konsumpcjonizmu?

Żyjemy w czasach, w których dostęp do produktów, usług i informacji jest niemal nieograniczony. Współcześni rodzice stoją przed nie lada wyzwaniem – jak poradzić sobie w gąszczu reklamowanych produktów, jak selekcjonować wpajane przez media informacje, jak mądrze poprowadzić dziecko przez świat dóbr materialnych?
Dzieci uzyskały status konsumentów z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze, coraz częściej dysponują one własnymi pieniędzmi, które mogą wydać na swoje potrzeby czy zachcianki. Po drugie, dzieci mają bardzo duży wpływ na to, co jest kupowane w ich rodzinie. I w związku z ich ogromnym potencjałem nabywczym, zaczęto je intensywnie i skutecznie atakować przekazami reklamowymi czy wprowadzać serie produktów skierowanych wyłącznie do nich. Nasze pociechy są szczególnie wrażliwe i podatne na przekazy, które wmawiają potrzebę i konieczność posiadania. Jak sobie radzić w sytuacji, kiedy zewsząd czyha na nas cała masa niepotrzebnych, często jednorazowych rzeczy oraz treści, które niekoniecznie przyniosą dziecku jakikolwiek pożytek?
Co tak naprawdę przynosi szczęście?
Zadaniem rodziców jest budowanie i wzmacnianie poczucia własnej wartości u dziecka. Poczucia własnej wartości, które nie wynika z tego, jakimi przedmiotami się otaczamy, ale jakimi ludźmi jesteśmy i co sobą reprezentujemy. Dostrzegajmy sukcesy dzieci, chwalmy zdobywane umiejętności. Wspierajmy na każdym etapie i uczmy, jak wyrażać uczucia − dostrzegajmy różne emocje u dzieci i tłumaczmy, że wszystkie są potrzebne i normalne, mimo że nie wszystkie mogą być przyjemne (np. złość, smutek, zazdrość). Zachęcajmy do samodzielności i niezależnego myślenia − wysłuchujmy nawet najbardziej dziwnych pomysłów dziecka i propozycji niestandardowych rozwiązań. Okazujmy im zainteresowanie i zrozumienie, dopytujmy − to wszystko umocni wiarę dziecka we własny potencjał i swoje możliwości. Pamiętajmy przy tym, że dobry przykład idzie z góry − rodzice, dla których liczą się przede wszystkim dobra materialne, wychowają dzieci w podobny sposób. Wychowywanie w oparciu o materialne nagrody i kary, czyli nagradzanie kolejnymi zabawkami lub karanie ograniczające do nich dostęp, sprawi, że dziecko będzie oceniać świat i ludzi przez pryzmat posiadanych przedmiotów. Pokazujmy dzieciom, że szczęśliwe i dobre życie zależy przede wszystkim od szacunku i akceptacji siebie, zdrowych relacji z innymi ludźmi, ciekawej pracy czy pasji, a nie zasobności portfela.
Rozmawiaj, tłumacz, pokazuj
Tłumacz swojemu dziecku otaczający go świat. Specjaliści opowiadają się za uświadamianiem dzieci o wpływie reklamy. Nawet bardzo małe dzieci (3-4 letnie) można uczyć, że reklama nie do końca pokazuje prawdę i ma stanowić jedynie nachalną zachętę do zakupu produktu. Zamiast nagród materialnych podarujmy dzieciom swój czas, zaangażowanie i uwagę. Pokażmy im sposoby poznawania świata, które nie wymagają dużych nakładów finansowych − piękne zabawki można zrobić własnoręcznie, ubraniami wymienić się ze znajomymi, a ciekawe książki pożyczyć w bibliotece. Nie spełniajmy każdej zachcianki dziecka. Stawiajmy przed wyborem i uczmy, że nie można mieć wszystkiego − z czegoś trzeba zrezygnować. Nie kupujmy od razu wszystkiego, czego sobie zażyczy − czas sprawi, że dziecko bardziej doceni wyczekiwany prezent. Z kilkulatkiem można zacząć rozmawiać o pieniądzach − o tym, że służą w pierwszej kolejności do zaspokajania podstawowych potrzeb (jedzenie, rachunki, dojazdy do pracy i szkoły), a dopiero w następnej − do sprawiania sobie przyjemności.
Poznaj swojego nastolatka
O ile dla kilkulatka rodzice są głównym wzorem do naśladowania, dla dojrzewających nastolatków autorytetem stają się rówieśnicy. Samoocena w okresie dojrzewania drastycznie spada, a na poczucie własnej wartości, w oczach wielu młodych ludzi, ma wpływ najnowszy model telefonu czy metka przy ubraniu. Rodzice mogą pomóc w takiej sytuacji poprzez wzmacnianie u dziecka pewności siebie i wysokiej samooceny. Rozmawiaj ze swoim nastolatkiem, nie szczędź mu pochwał, staraj się interesować jego sprawami, poznaj jego kolegów. Przygotowywanie obiadu, wspólne zakupy, dojazd do szkoły − wykorzystuj różne okazje na wspólne spędzanie czasu i rozmowę. Poświęcając nastolatkowi dużo uwagi i szanując jego opinię, wpływasz bezpośrednio na poczucie jego własnej wartości. Jeśli w gronie znajomych dziecka są osoby skrajnie i nonszalancko obnoszące się swoim bogactwem, porozmawiajcie o tym − spytaj, co twój nastolatek lubi w takim koledze, dlaczego lubi z nim spędzać czas, czy jego gadżety mu imponują? Pomóż dziecku odnaleźć dziedzinę, w której może poczuć się wyjątkowo − przedmiot szkolny, pasję czy dyscyplinę sportu. Z nastolatkiem możesz już także poważnie rozmawiać o rodzinnych finansach − mówić wprost, że na pewne rzeczy Cię nie stać, a na inne musi zarobić lub oszczędzić sam.
Rodzicu, orientuj się!
Rodzice, czy tego chcą, czy nie, nie mają wyłączności na wychowywanie dzieci i wpajane im wartości. Oprócz szkoły czy grupy rówieśniczej, coraz większy wpływ na nasze dzieci mają media − poprzez treści przekazywane w telewizji czy, częściej, w Internecie. Barwnie opisał to Benjamin R. Barber: „Ognisko rodzinne przestało być schronieniem w świecie wirtualnej komercji, gdzie macki cyfrowej ośmiornicy, wykorzystując monitor komputera i ekran telewizora, oplątują strażników rodziny i przenikają do pokoju dziecinnego.”1 Jako odpowiedzialni rodzice, starajmy się być na bieżąco − orientować się w ofercie bajek, zabawek, gier komputerowych, gadżetów czy reklam kierowanych do dzieci. Pomoże nam to w selekcji i dokonywaniu bardziej przemyślanych wyborów konsumenckich. Ułatwi dobór informacji i wartości, jakie chce dzieciom wpoić współczesny świat. I na koniec pamiętajmy: wyniki badań pokazują, że za bardziej szczęśliwe uważają się nie te dzieci, które mają dużo rzeczy, ale te, które więcej czasu spędzają z rodzicami.
Fot: Pexels
1 Barber Benjamin R., Skonsumowani. Jak rynek psuje dzieci, infantylizuje dorosłych i połyka obywateli, Wydawnictwo MUZA, Warszawa 2008, s. 394
Bibliografia:
Barber Benjamin R., Skonsumowani. Jak rynek psuje dzieci, infantylizuje dorosłych i połyka obywateli, Wydawnictwo MUZA, Warszawa 2008, ISBN 978-83-7495-322-1
Bogunia-Borowska Małgorzata red., Dziecko w świecie mediów i konsumpcji, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2006, ISBN-10 83-233-2188-4 / ISBN-13 978-83-233-2188-0
Domagalska Karolina, Obrandowane dzieciństwo, „Wysokie Obcasy” nr 43, 31 października 2015
Hayman Suzie, Wychowujemy nastolatka. Czyli jak być mądrym i kochającym rodzicem, Samo Sedno, Warszawa 2010, ISBN-978-83-61828-99-0
Żadna część jak i całość artykułów oraz materiałów publikowanych na stronach portalu Smart Start nie może być powielana, przetwarzana i rozpowszechniana w jakikolwiek sposób bez wcześniejszej zgody Wydawcy.
Jakiekolwiek wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Wydawcy jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Komentarze (0) + Nowy komentarz