Historia plastikowego pieniądza, czyli jak powstała karta płatnicza?

W poprzednich artykułach pisałam o bankomatach i kryzysie lat trzydziestych XX wieku. Nie sposób jednak nie wspomnieć o wynalazku, który ściśle łączy się właśnie z tymi tematami. Mowa o karcie płatniczej, która miała swój udział w początkach Wielkiej Depresji, powstaniu kart stałego klienta i aż do dnia dzisiejszego ściśle współpracuje z naszym portfelem przy płaceniu w sklepie czy wybieraniu pieniędzy z bankomatu.

Pierwsze bezgotówkowe transakcje

Historia kart kredytowych sięga końca XIX wieku, kiedy jeden z amerykańskich hoteli wydawał je swoim klientom, aby mogli płacić nimi za noclegi. Wówczas karty nie zdobyły szturmem rynku, a ich rozpowszechnienie nastąpiło dopiero w roku 1914, kiedy amerykańska firma Western Union Telegraph Company zaoferowała swoim klientom blaszane płytki, dzięki którym klienci za telegrafowanie lub telefonowanie nie musieli natychmiast uiszczać opłaty. Każda z nich była opatrzona danymi konkretnego klienta oraz numerem identyfikacyjnym. Pozwalało to na szybkie odbicie danych z karty na papierze, dzięki czemu powstawał dokument sprzedaży. Tak powstały transakcje bezgotówkowe.
Była to nieomal rewolucja i wielu klientów tej firmy z niedowierzaniem kiwało głowami, kiedy po zakończonej rozmowie nikt nie chciał od nich ani centa. Niestety była to mała pułapka przygotowana przez firmę, ponieważ pod koniec miesiąca każdy z klientów otrzymywał fakturę z wyszczególnionymi punktami, kiedy i za ile wydzwonił. Taki rachunek mógł być sporym zaskoczeniem, bo jeśli nie trzeba było płacić od razu za usługę, ludzie bardzo często rozmawiali dłużej, niż chcieli początkowo. Tak czy inaczej wystawiony rachunek należało zapłacić – albo czekiem albo przelewem bankowym.

Historia plastikowego pieniądza

Blaszane karty, czyli chargé card, jak je powszechnie nazywano, szybko zostały przejęte przez inne instytucje. Był to bezpieczniejszy i łatwiejszy środek płatniczy niż tradycyjnie przyjęta gotówka. Jednakże kartami można było płacić tylko w tych sklepach czy korporacjach, które je wydały. Mało tego, były one dostępne wyłącznie dla klientów z zamożnym portfelem, czyli takich, którzy często podróżowali i dzięki chargé card nie musieli zabierać w drogę gotówki, ale przede wszytym takich, którzy byli w stanie spłacić swoje zadłużenie na podstawie wystawionego rachunku. Początkowo karty płatnicze były metalowe i przypominały nieśmiertelniki żołnierskie, czyli blaszane karty, których używała armia amerykańska celem identyfikacji swoich żołnierzy. Jednak szybko zostały one zastąpione przez plastik, wygodniejszy i lżejszy materiał.
Niestety masowe kupowanie na kredyt spowodowało również masowe zadłużanie się obywateli, co zakończył rok 1929, w którym krach na Wall Street zachwiał światem finansowym. I dopiero pod koniec lat trzydziestych XX wieku, kiedy kryzys został zażegnany, chargé card ponownie pojawiły się na rynku finansowym, tym razem za sprawą linii lotniczych, które wprowadziły tak zwaną kartę UATP (Universal Air Travel Plan). Jednak okres jej świetności przypadł dopiero na czas po II wojnie światowej, kiedy UATP stała się międzynarodowym środkiem płatniczym. Ułatwił on podróżnym oraz liniom lotniczym dokonywanie zakupów oraz płatności za bilety lotnicze.

Wstydliwa historia

W końcu narodziła się uniwersalna karta płatnicza. Była ona dziełem przykrego wydarzenia, jakby się wydawało na początku. Otóż w roku 1949 Amerykanin Frank McNamara udał się swoim zwyczajem na kolację. Kiedy po skończeniu jedzenia chciał zapłacić rachunek, na próżno szukał portfela. Okazało się, że zostawił go w innej marynarce. Mimo, że rachunek został uiszczony później, Frankowi McNamara było po prostu głupio. To nieprzyjemne zdarzenie dało mu do myślenia i cały czas starał się znaleźć sposób, który pozwoli mu uniknąć w przyszłości podobnych sytuacji. W końcu w roku 1950 założył Dinners Club, którego członkowie posiadali karty kredytowe przeznaczone do regulowania rachunków w restauracjach. Jedynym warunkiem było podpisanie przez restaurację umowy z klubem. Klub zapewniał restauracji wypłacalność i uczciwość swoich członków, którzy do dwóch tygodni byli zobowiązani do opłacenia wystawianych faktur. W niedługim czasie Dinners Club liczył ponad 42 000 członków, a kartę honorowano w ponad 280 restauracjach. W ten sposób powstała uniwersalna karta płatnicza (akceptowana w tychże restauracjach).

Karta płatnicza

Sukces Dinners Club sprawił, że w roku 1958 powstał system kart płatniczych firmy American Express. W tym samym roku Bank of America przyłączył się do rywalizacji i to on stworzył kartę Visa International. Z kolei inicjatywa innej grupy banków stworzyła konkurencyjne stowarzyszenie, które znamy obecnie pod nazwą MasterCard. Szturmem opanowało rynek Meksyku, Japonii i Europy. Amerykańscy obywatele płacący kartami w Europie musieli być obsługiwani w tej formie bezgotówkowej na starym kontynencie. Pociągnęło to za sobą gwałtowny rozwój tego środka płatniczego w Europie. Jednak dopiero w latach 60-tych XX wieku zaczęto się posługiwać kartami płatniczymi na starym kontynencie za sprawą Firmy EuroCard. Europa goniła Amerykę. A jak sprawa wyglądała w Polsce? Początkowo honorowano karty wyłącznie Dinners Club, a odpowiedzialny za ich rozliczanie był Dział Legitymacji Kart Polskiego Biura Podróży Orbis. W miarę upływu czasu bank Pekao SA z sukcesem wydał pierwsze karty, a początek lat 90. XX wieku to czas, kiedy w Polsce pojawia się po raz pierwszy Karta Visa.

Dziś mamy wybór

W chwili obecnej na rynkach światowych króluje wiele kart o przeróżnym przeznaczeniu. Warto wymienić przy tej okazji chociażby karty bankomatowe, chargé (tzw. pay later), debetowe (tzw. pay now), kredytowe (tzw. pay later) czy przedpłacone (tzw. pay before – może to być karta podarunkowa). System zabezpieczeń, którymi karty te są naszpikowane, pozwala uniknąć wielu nieprzyjemnych sytuacji, aczkolwiek nierozważne posługiwanie się kartą może doprowadzić do nieszczęśliwych skutków. Zwłaszcza w dobie dzisiejszej, kiedy mamy możliwość płacenia paypass, do maksymalnie 50 złotych od trzech do pięciu razy dziennie. Nikt z nas nie lubi, jak pieniądze nagle znikają bez naszej wiedzy z naszego konta. Jak widać wszystko ma swoje plusy i minusy i wszystko „jest dla ludzi”. Od nas samych tylko zależy, jak coraz nowsze wynalazki będziemy wdrażać w nasze życie i na ile rozsądnie będziemy z nich korzystać.

Bibliografia:

Bielińska H., Czy za wynalazkiem karty płatniczej stoi zapomniany portfel? [w:] History revue, Warszawa, Kwiecień-Maj, 2016.

https://www.nbportal.pl/slownik/pozycje-slownika/karta-platnicza

Powiązane artykuły:

Historia banknotu na ziemiach polskich cz.1

Historia banknotu na ziemiach polskich cz.2

Kryzys lat 30-stych XX wieku, czyli Wielka Depresja

Fot. Pixabay