Jak zachęcić dziecko do działania?
Kilka słów o motywacji wewnętrznej
Rodzice, motywując dzieci do podejmowania rozmaitych aktywności, pomimo najlepszych chęci, często osiągają efekt przeciwny do zamierzonego i działają wręcz zniechęcająco. Aby tego uniknąć, warto dowiedzieć się, czym charakteryzuje się motywacja i w jaki sposób można na nią wpływać.
Chyba każdy z rodziców ma czasem dość ciągłego marudzenia i chciałby chociaż na chwilę nacisnąć przycisk „stop”, gdy słyszy nieustanne „niechcemisię” albo „zarazzaraz”, prosząc o posprzątanie pokoju czy wyprowadzenie psa na spacer. A gdyby było zupełnie inaczej? Uśmiechnięte dzieciaki z radością i energią wykonujące rozmaite obowiązki domowe, niebuntujące się przeciwko odrabianiu zadań i innym wyzwaniom. Zbyt utopijna wizja? Według psychologów jej realizacja jest możliwa, a nawet przynosi wiele korzyści. Aby to osiągnąć, warto na początku postawić sobie pytanie: „na czym polega fenomen motywacji?”.
Czym jest motywacja?
Zgodnie z koncepcją Deciego i Ryana istnieją dwa typy motywacji: zewnętrzna i wewnętrza. W pierwszym przypadku wiąże się ona z oczekiwaniem na nagrody lub korzyści wynikające z wykonania danej czynności, która postrzegana jest raczej jako środek, a nie cel sam w sobie. Samo zachowanie nie jest wówczas źródłem radości, lecz jedynie drogą do otrzymania wynagrodzenia. Drugi typ motywacji opiera się natomiast na wewnętrznych pragnieniach danej osoby. Działania podejmowane są spontanicznie, z ciekawości i dla przyjemności samego ich wykonywania1.
Łatwo zauważyć różnicę pomiędzy tymi rodzajami motywacji, gdy wyobrazimy sobie ucznia przygotowującego się do lekcji. Jeśli motywują go czynniki zewnętrzne, np. nagroda od rodziców za dobre oceny, najprawdopodobniej włoży on wiele wysiłku w naukę, jednak nie będzie ona dla niego źródłem przyjemności. Mało możliwe wydaje się, by z własnej woli dążył do pogłębiania wiedzy i rozwijania zainteresowań w danej dziedzinie. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja, gdy mamy do czynienia z uczniem – pasjonatem. Miłośnik np. historii, przygotowując się do sprawdzianu, nie będzie koncentrował się na ocenie, jaką potencjalnie może uzyskać. Źródłem przyjemności będzie dla niego sam proces uczenia się i zdobywanie nowych informacji na temat kolejnych władców i wielkich bitew. W tym przypadku, często negatywnie kojarzona klasówka, stanowić będzie – co może brzmieć niewiarygodnie – wyzwanie intelektualne i sposobność do sprawdzenia swojej wiedzy.
Motywacja wewnętrzna w szkole
Często możemy zaobserwować, że dzieci, które początkowo wykazują wiele entuzjazmu, z upływem czasu tracą zainteresowanie daną aktywnością. Jednym z takich przykładów jest nastawienie do szkoły. Początkowo ciekawe świata i żądne wiedzy, stopniowo zaczynają traktować codzienne uczęszczanie do niej jako przykry obowiązek. Wynikać to może właśnie ze zmiany ich motywacji z wewnętrznej na zewnętrzną. Znaczącą rolę odgrywają w tym wypadku rodzice i nauczyciele, którzy często, pomimo najlepszych chęci, wpływają na negatywne nastawienie swoich pociech. Warto zauważyć, że dzieci poddawane nieustanym ocenom i porównywane z rówieśnikami, zaczynają dostrzegać, że nie jest ważne, ile tak naprawdę wysiłku włożyły w swoją pracę, lecz raczej jaką ocenę otrzymały oraz czy były lepsze, czy gorsze od kolegów i koleżanek.
Jak badano wpływ nagród na motywację
Najczęstszym mitem związanym z kształtowaniem motywacji u dzieci jest właśnie nagradzanie. Powszechnie uznaje się, że jeśli dane działanie zostanie wzmocnione nagrodą, będzie wykonywane z większym zapałem i ochotą. Jest to zasadniczo błędna koncepcja, co udowodnili w swoim eksperymencie Lepper, Green i Nisbett (1973)2. Przez kilka dni obserwowali oni grupę przedszkolaków w czasie swobodnej zabawy i wyłonili z niej maluchy często spędzające czas na rysowaniu. Następnie podzielili tę grupę na trzy części. Pierwsza z nich oczekiwała nagrody w postaci dyplomu, druga nie spodziewała się dostać nagrody, ale ją otrzymała, a trzecia nie była w żaden sposób wzmacniana. Po dwóch tygodniach eksperymentatorzy ponownie obserwowali przedszkolaki. Okazało się, że dzieci w drugiej i trzeciej grupie rysowały równie chętnie jak wcześniej. Zmieniło się natomiast nastawienie maluchów, które spodziewały się dostać nagrodę. Chociaż rysowały one nadal, czyniły to ze znacznie mniejszą ochotą, a jakość ich prac była niższa niż na początku.
Psychologowie uznali, że w tym przypadku motywacja wewnętrza, jaką początkowo posiadały dzieci chętnie rysujące, w pierwszej grupie przedszkolaków została zastąpiona motywacją zewnętrzną, czyli oczekiwaniem na nagrodę. Efekt ten okazał się być na tyle silny, że nawet po wyeliminowaniu nagrody przedszkolaki z tej grupy wciąż wykazywały mniejsze zainteresowanie rysowaniem niż początkowo3.
Nagradzanie dzieci w praktyce
Wnioski z powyższego badania mogą okazać się niezwykle cenne w codziennym życiu. Rodzice lub dziadkowie decydują się nagradzać dzieci za czynności, które maluchy traktują jako zabawę, np. dziecięce przedstawienie. Dobra babcia czy kochający tata, chcąc docenić starania pociechy, wręczają słodycze lub drobną kwotę pieniężną. Czynią to mając dobre intencje. Trudno jednak dziwić się dziecku, jeśli po wykonaniu kolejnego występu samo upomni się o nagrodę, już nieodłącznie skojarzoną z formą aktywności, która dotychczas była tylko zabawą.
Korzyści wynikające z wewnętrznej motywacji
Chociaż nie jest to proste i często wymaga ze strony rodziców znacznego wysiłku, pobudzanie motywacji wewnętrznej przynosi wiele pozytywnych skutków. Badania wskazują, że jej występowanie u maluchów zwiększa poczucie sprawstwa i autonomii oraz prowadzi do wyższego wartościowania celów wewnętrznych w dorosłym życiu3. Nie trzeba jednak wybiegać aż tak daleko w przyszłość. Kto z rodziców nie marzy o tym, by pewnego dnia zamiast odwiecznego „muszę”, usłyszeć wykrzyczane radośnie „chcę!”?
W kolejnym artykule przedstawimy kilka kroków, które przybliżą nas do tej chwili.
Fot. Pixabay
1 Małgorzata Cywińska, Rozwijanie motywacji uczniów do nauki, Studia Edukacyjne, 20, 2012, s.153-166.
2 Joanna Lipowska, Czy nagradzanie zawsze wzmacnia motywację wewnętrzną? Wskazówki z badań psychologicznych dla motywowania pracowników w organizacji, Przedsiębiorczość i zarządzanie, tom XIV, zeszyt 5, część II, 2013, s.97-112.
3 Dr Ewa Wojtowicz, Motywowanie do szczęścia poprzez wspieranie autonomii dziecka – perspektywa teorii autodeterminacji, „Fides et Ratio”, 3(19), 2014, 29-37
Żadna część jak i całość artykułów oraz materiałów publikowanych na stronach portalu Smart Start nie może być powielana, przetwarzana i rozpowszechniana w jakikolwiek sposób bez wcześniejszej zgody Wydawcy.
Jakiekolwiek wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Wydawcy jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Bardzo ciekawy artykuł. Popieram powyższe sposoby motywacji dziecka. Nie możemy za wszystko nagradzać dzieci. Z doświadczenia wiem, że przynosi to odmienny skutek. A motywowanie żeby”chcieć” a nie „musieć” to baardzo trudna sprawa.